Morawiecki pokazuje dane. Sprawdź, o ile wzrośnie cena energii

Dodano:
Mateusz Morawiecki, były premier Źródło: PAP
Były premier Mateusz Morawiecki przedstawił grafikę pokazującą różnicę cen energii za rządów PiS-u i PO.

Polityk grafikę przedstawił na portalu społecznościowym X. "Tak wygląda różnica między poprzednim rządem a obecnym z perspektywy polskich gospodarstw domowych" zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Wg wyliczeń Morawieckiego miesięczny koszt za prąd dla typowego gospodarstwa domowego wzrósł ze 135 zł do 183 zł, co oznacza podwyżkę o 36 proc. Z kolei miesięczny koszt za prąd dla rodziny 2+2 wzrósł z 210 zł do 284 zł. W tym wypadku podwyżka sięgnęła 35 proc. W skali roku koszt ogrzewania domu jednorodzinnego gazem wzrósł z 3677 zł do 4502 zł (wzrost o 22 proc.).

Wzrosną ceny nie tylko energii

O rosnących cenach energii mówili wczoraj na konferencji prasowej politycy Prawa i Sprawiedliwości. Mariusz Błaszczak podkreślił, że w życie wchodzą podwyżki cen energii, gazu, ciepła systemowego. – To jest to wszystko, co funduje Donald Tusk i jego ekipa polskim gospodarstwom domowym. Jest to wyraz nieudolności rządu Koalicji 13 grudnia. Dziś mamy do czynienia z próbą zamazania obrazu tej sytuacji, politycy koalicji, minister Hennig-Kloska, starają się opowiadać różne bajki, że uciążliwość podwyżek będzie mniejsza niż oczekiwano – zaznaczył polityk. Błaszczak dodał, że podwyżki, z którymi mamy do czynienia od 1 lipca nie są jedyne – od 1 stycznia 2025 r. czekają nas kolejne.

Wzrost cen energii może oznaczać wzrost wielu innych cen. To będzie oznaczało wzrost inflacji. Mówił o tym Waldemar Buda, były minister rozwoju i technologii. – Wszystkie dobra, usługi, materiały będą drożały, bez względu na to ile energii elektrycznej wykorzystujemy – my nie składamy broni! Nie po to prosiliśmy 140 tys. obywateli, żeby złożyli podpis pod naszą inicjatywą, żeby dzisiaj powiedzieć "przegraliśmy". Absolutnie nie! Rząd dąży i wprowadza podwyżki, a my będziemy wszystkimi siłami próbowali je zatrzymać albo zniwelować – powiedział polityk.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...